Gapcia szczęśliwa w swoim nowym domku, bardzo szybko się zaaklimatyzowała :-)

Wszyscy domownicy są w niej zakochani :-)

więcej zdjęć Gapci z nowego domku na: http://atelierpryzmat.com/gapcia/#!prettyPhoto

Pozdrowienia od Soyerka dla wszystkich, którzy się nim opiekowali,
pomogli, uratowali Go!
Soyerek jest z nami od miesiąca i nie wyobrażamy sobie już życia bez
Niego. Jest wspaniały, żywiołowy, radosny, oddany, bardzo łagodny i
przyjacielski i zawsze chętny na spacer, poza tym to najpiękniejszy
piesek na świecie bo już nasz. :)
Dzięki niemu mamy w domu wiele radości, uśmiechu na codzień, zawsze
pretekst żeby wybrać się na dłuugi spacer połączony z bieganiem, przy
czym wyrozumiałość Soyerka wtedy kiedy nie potrafimy biegać tak szybko
jak On. :)
Poza tym Soyer uwielbia naszą Kicię i chodzi za nią krok w krok, bawi,
nie odstępuje ani na chwile. Miłość której się nie spodziewaliśmy. :))
Dziękujemy bardzo za opiekę wszystkich w schronisku i wszelką pomoc,
jesteście wspaniali.
Pozdrawiamy serdecznie i życzymy zdrowia i dużooo sił w nadchodzącym
roku byście nadal mogli robić tyle dobrego!
Basia, Sławek
oraz Lunka i Soyerek :)

Witam !
17.10.12 roku zabraliśmy do domu Rufiego , który dostał nowe imie -
kaskader ze względu na jego skoczne umiejętności :) .
To był najtrafniejszy wybór ! Kaskaderek to przekochany zwierzak ,
potrafi się odwdzięczyć miłością za miłość . Nie chce jednak poznać
swojego miejsca do spania, bo woli pod kołderką w łóżku :)
Na każde wyjście na spacer ciszy się ogromnie . Jednak nie znosi
zostawać sam w mieszkaniu dlatego staramy się go w razie możliwości
zabierać ze sobą :) Uwielbia jazdę samochodem stoi na miejscu pasażera i
wszystko obserwuje :) Chcielibyśmy bardzo podziękować za pomoc w
wybraniu tego kochanego pieska !!

Imię Bogart zamieniono na Leonek, kotek w pełni się zadomowił :-)

W czerwcu adoptowaliśmy Rastę, była wychudzona i czekała na swój nowy
dom.
A my właśnie wybudowaliśmy własny domek pod lasem i postanowiliśmy
poszukać jakiegoś przyjaciela ,który biegał by obok naszego domu.I
szczęście nam i Rascie dopisało .Teraz Rasta jest odkarmiona szczęśliwa
,wygląda przepięknie.Wybór psiaka ze schroniska proponował mi kolega
,który opowiadał o wdzięczniości tych tych zwierząt i naprawdę tak jest.A
oto kilka fotek Rasty (ten psiak obok Rasty to nasza wcześniejsza psina
Sonia).

Pozdrawiam serdecznie.