Stres u zwierząt towarzyszących - fizjologia, emocje, zachowanie
Stres zwierząt towarzyszących - fizjologia, emocje, zachowanie.
Andrzej Kłośiński- 1. Jak rozpoznać, że nasz pies/kot się stresuje?
- 2. Jak radzić sobie z syndromem falującej sierści u kota poza podawaniem hydroxyzyny, zabawami, dawkami miłości?
- 3. Czy pies, którego w jakimś stopniu może stresować spotkanie z obcym psem, np. na spacerze ,może ten stres rozładowywać poprzez zachowanie wyglądające na próbę nawiązania pozytywnego kontaktu/inicjację zabawy, np. bieganie wokoło obcego psa, przypadanie do ziemi, merdanie ogonem, przy jednoczesnym braku zaobserwowania sygnałów uspokajających? Czy jest to sposób na rozładowanie napięcia?
- 4. Czy wszystkie rodzaje zabaw węchowych dla psów wpływają uspokajająco i pomagają się wyciszyć? Czy są jednak takie, które np. źle zaaranżowane lub przeprowadzane o nieodpowiedniej porze/w nieodpowiednim momencie mogą sprawić, że pies będzie bardziej pobudzony/ zestresowany?
- 5. Czy dla psa lękliwego dobrym rozwiązaniem na zmniejszenie stresu będzie ustalenie stałego rytmu dnia, rutyny? Tak, aby pies nie był zaskoczony tym co zaraz nastąpi?
- 6. Czy podczas sesji treningowych, prób nauczenia komend posłuszeństwa, czy też zwykłych sztuczek, jeżeli pies jest nadmiernie pobudzony lub występują wygórowane reakcje - tak jak Pan powiedział: skacze, biega, za chwilę skupia się na właścicielu, potem znów się rozprasza – może to świadczyć, że dana sytuacja go to przerasta ?
- 7. Jak rozróżnić kiedy pies jest po prostu pobudzony, a kiedy jest w stresie (mam Malinois - u niego nadmiar energii to standard, stąd trudno mi pewne rzeczy rozdzielić)? Chciałabym wiedzieć kiedy i jak zareagować. Dziękuję!
- 8. Jak oswoić kota z nowym miejscem?
- 9. Ile czasu musi minąć, żeby podejrzewać depresję lub ją zdiagnozować, np. u psa?
- 10. Jak pomóc psu, który przeżywa psią żałobę po stracie czworonożnego przyjaciela?
- 11. W jaki sposób można pomóc psu, który widząc szelki do spacerów, jednocześnie wygląda na podekscytowanego, ale przywołany pogryza je, odskakuje od człowieka, po czym prezentuje pewne sygnały uspokajające, znów podgryza. Finalnie kładzie się pod stopami człowieka. Czy przeczekać takie zachowanie, czy po prostu zapiąć psa w szelki bez zbędnych emocji ze strony człowieka i wyprowadzić na spacer? Co będzie dla niego lepsze?
- 12. Jak postępować z psami ras (np. Border Collie, Owczarki Belgijskie) które wszystkim silnie się pobudzają, nie umieją panować nad emocjami. Z jednej strony te psy potrzebują pracy i aktywności, którą im zapewniamy. Jednak poprzez psie sporty jeszcze mocniej się pobudzają , nakręcają i wyrażają bardzo silne emocje. A z drugiej strony uczymy ich samokontroli i wyciszenia. Psy mają zadania fizyczne i psychiczne. Mimo tego są b często znerwicowane, nie panują nad emocjami.
- 13. Jak przekonać kota do zabawy? Kotka została sama po chorobie jej siostry z którą była od urodzenia.
- 14. Pies moich znajomych reaguje stresem na założenie szelek, bez względu na to, jakie szelki są zakładane (używane na przestrzeni miesięcy były co najmniej 3 rodzaje - sledy, guardy itp) efektem po założeniu jest ucieczka, chowanie się po katach i zwijanie w kłębek. Psa maja od wczesnego szczenięctwa. Zaraz po wyjściu z domu pies całkowicie zapomina o szelkach, bawi się, biega z psami i łobuzuje w terenie. Jednak sytuacja powtarza się przy każdym ubieraniu szelek. Dziękuję za pomoc :)
- 15. Mam 2,5-letnią kotkę i od pół roku jest z nami ciut starszy i sporo większy kocur. Kocie zabawy kończą się zazwyczaj łapoczynami i krzykiem kotki. Czy koty powinny się same „dogadać"?
- 16. Mam 1,5 rocznego Golden Retrievera. Kiedy skończył pół roku zaczęliśmy wychodzić na boisko i aportować piłeczkę. Przez pół roku kontynuowałam tę zabawę i podczas każdego wyjścia długo rzucałam mu piłeczkę. Pies potem zawsze w domu przynosił mi tę piłeczkę jak „maniak". Dowiedziałam się pół roku temu (gdy psiak miał rok) właśnie że takie non-stop rzucanie piłeczki jest szkodliwe. Wiec przestałam w 100% z piłeczką. Czy możliwe, że już jest za późno? Piesek cały czas ma bardzo dużo energii i zaczął rzucać się na przejeżdżające samochody..”?
- 17. A czy paseczki uspokajające to dobry pomysł na strach u psa?
- 18. Ja mam pytanie: czy jeśli kocurek (2letni) ciągle ssie rękę to jest to choroba sieroca, stres, czy coś innego?
- 19. Mam pytanie: co zrobić jeśli wykryjemy stres u naszego zwierzątka? Neurony tzw. Lustrzane, a oś nakręcania reakcji stresowej na osi właściciel - zwierzak np w gabinecie wet.?
- 20. Moja 14 letnia kotka zaczęła się załatwiać poza kuwetą. Ale nie zawsze. Są przerwy nawet do 14 dni. Kupę zawsze robi do kuwety. W domu jest jeszcze kocur, młodszy o 10 lat. Nie lubią się. Stosuje hormony stresu. Ale to nie pomaga. Co jeszcze można zrobić? Dom mam zafoliowany…:(
- 21. Pytanie na później: Jak pomóc mało zsocjalizowanemu, przygarniętemu z ulicy, dorosłemu kotu, stresującemu się samą obecnością w domu ludzi obcych , a nawet znajomych?
- 22. Dzień dobry, mój pies (Yorkshire Terrier) okropnie boi się wiatru (a ostatnio także innych zjawisk atmosferycznych takich jak burza, opady deszczu. Z wiekiem coraz bardziej się to nasila (ma 8 lat). Przebywając w domu nasłuchuje (czasami zanim jeszcze cokolwiek się zacznie on już czuje) wiatru, deszczu i zaczyna panicznie się trząść, sapać oraz ziać - w tym czasie też wchodzi na ręce bądź nawet próbuje wejść niemalże na głowę, nie da się go w żaden sposób uspokoić. Najgorzej jest kiedy zostaje sam w domu - drapie w drzwi, w szafki, potrafi nawet wskoczyć do wanny i drapać w wannę - drapie tak intensywnie, aż leci mu krew z łap w miejscu wyrastania pazurów. W jaki sposób można mu pomóc ? Jak należy w tej sytuacji postępować, czy można temu jakoś przeciwdziałać ?
- 23. Problem nie związany ze stresem - może jedynie u mnie. Proszę o pomoc. Suczka ma 16 miesięcy. Bardzo mocno psoci i nie zanosi się aby wydoroślała... kopanie dziur gdzie się da, podkopywanie podmurówki ogrodzenia, tworzenie dziur w ogrodzeniu i wielogodzinne szwendanie się po okolicy (pola i lasy). Uwielbia podgryzać odpady plastikowe, gryzie drewniane elementy ogrodu. Zjada odchody innych zwierząt. Dedykowane do gryzienia zabawki dla psów jej nie interesują. Generalnie jest psem „niebawiącym się", słabo aportuje, sprawia wrażenie apatycznej i płochliwej. Jest za to bardzo przytulaśna. Suczka wielkości labradora - więc szkody bywają znaczne. Wszystkie te czynności wykonuje także gdy jesteśmy w pobliżu. Posiadamy również drugiego psa ( de facto jej ojciec), który jest totalnym przeciwieństwem, zrównoważony i posłuszny (mieszanka labradora). Psiaki mają do dyspozycji działkę 30 ar, dodatkowo wychodzimy na spacery 1-2 razy dziennie. Nie ma też powodu do szukania pożywienia - staramy się im zapewnić zbilansowana dietę, także karmy Royal Canin. Martwią nas także ucieczki - jest ryzyko otrucia ( niestety to się zdarza w naszej miejscowości, w ten sposób straciłam już psa i kota). Jak już jest dziura w płocie to uciekają oboje. Suczka jest wysterylizowana. Będę niezmiernie wdzięczna za podpowiedź czy powyższe zachowania można zniwelować.
- https://royalcanin.pl/szczegolne-potrzeby/webinarium/
posłuchaj piosenki "Pieskie serce"
Imieniny obchodzą:
