"LOLA do rzeszowskiego schroniska "Kundelek" trafiła 10 lutego (mając około 3 lata) w bardzo ciężkim stanie, zaniedbana, z chorobą skóry. Znaleziona została w lesie, nie wiadomo ile musiała się tam męczyć, ale widać było po niej, że powoli traciła nadzieję na jakąkolwiek pomoc, po prostu leżała w miejscu. To spokojna, grzeczna suczka. Nieśmiała i niepewna otoczenia, jednak szuka kontaktu z człowiekiem, subtelnie i delikatnie próbuje zwrócić na siebie uwagę. Z biegiem czasu staje się coraz odważniejsza, nie boi się już wszystkiego, tak, jak w momencie, kiedy trafiła do schroniska, coraz bliżej podchodzi do wolontariuszy w schronisku, coraz częściej pozwala się delikatnie głaskać i dotykać, lubi bawić się zabawkami. Stara się też poznać inne psy w, lecz gdy te wykazują zbyt duże zainteresowanie nią, odwraca się i odchodzi z podkulonym ogonem. Obecnie jest w trakcie leczenia, ma wirtualnego opiekun. Potrzebuje systematycznych kąpieli leczniczych. Lola po prostu chce jeszcze raz zaufać człowiekowi, być zadbanych, kochającym i dającym miłość psem. Jeśli tylko damy jej szansę, to znów stanie się pięknym psem, który już nie będzie bał się ludzi, a będzie ich radośnie witał merdającym ogonkiem."
z forum dogomania