Bohaterka Lucky!
W czwartek do schroniska przyjechał właściciel szczeniaczka, u którego została zdiagnozowana parwowiroza. Szczeniaczek przelewał się przez ręce i gasł w oczach. Potrzebne było szybkie i zdecydowane działanie! Potrzebna była surowica.
Który z naszych psów byłby odpowiednim kandydatem do pobrania krwi? Chwila wertowania dokumentów i wyłoniła się idealna kandydatka: Lucky.
Obudziliśmy ją z drzemki, jeszcze zaspaną wpakowaliśmy do auta i pojechała do gabinetu. Wszystkie zabiegi zniosła bardzo grzecznie. Dzisiaj skontaktowaliśmy się z gabinetem, żeby zapytać o losy szczeniaka i dowiedzieliśmy się, że już następnego dnia sam stawał na łapy! Surowica odniosła skutek!
Jesteśmy bardzo dumni z Lucky. Teraz do pełni szczęścia brakuje jej własnego kąta, gdzie mogłaby w spokoju drzemać, bawić się i radośnie witać swojego człowieka.
Więcej informacji: http://bit.ly/2nnJn11
Kontakt w sprawie adopcji: 510 170 787