Nie ma sytuacji bez wyjścia. Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Trzeba go tylko poszukać. Trzeba wykazać się odrobiną chęci i empatii.
NIC nie usprawiedliwia porzucenia zwierzęcia.
NIE MA usprawiedliwienia dla wrzucenia bezbronnego psa na wybieg, na którym przebywa wiele innych psów!
Osoby, które dopuściły się względem tej suczki takiego czynu działały ze szczególnym okrucieństwem. Ich postępowanie było perfidne: nie tylko dopuściły się porzucenia psa, ale uczyniły to w sposób, który bezpośrednio zagrażał jego życiu lub zdrowiu.
Suczka przez kilka ostatnich dni była w głębokiej traumie. Powoli udaje się ją wyprowadzać z kojca. Ktoś może ją rozpoznaje i jest w stanie wskazać dotychczasowych właścicieli?
W schronisku dostała na imię Telimena.
Kontakt: 510 170 787