W weekend do schroniska trafił pies o maści rudej.
Młodzi ludzie, przebywający w okolicach Nowej Dęby, znaleźli psa, który w żaden sposób nie chciał odejść, a wręcz zachowywał się tak, jakby był spragniony widoku człowieka. Pies był zakleszczony, widać, że spędził w lesie już niejedną noc. Ponieważ to była niedziela i graniczy z cudem skontaktowanie się z osobami odpowiedzialnymi w gminie za bezdomne zwierzęta (nawet nam w ten niedzielny poranek się nie udało), a po informacji dyżurnego tamtejszej policji, daliśmy sobie spokój i przyjęliśmy psa do schroniska.
W dniu dzisiejszym powiadomiliśmy urząd gminy Nowa Dęba o zaistniałej sytuacji i czekamy, ale żeby nie tracić czasu, ludzie którzy w tamtym rejonie mieszkają proszeni są o udostępnianie zdjęcia, aby pomóc zlokalizować właściciela.
Kontakt: 510 170 787