Pokemon szuka domu!
2016-08-03 08:46:07
Co to jest? Czarne, duże, kudłate? Jeśli odpowiedż brzmiała mamut, to nie jest to właściwa odpowiedź! Tym czymś czarnym, dużym, kudłatym jestem JA! Czyli pies Pokemon mieszkający w rzeszowskim schronisku "Kundelek". Hau!
Jestem bardzo przyjaznym psem, tolerancyjnym względem moich innych pobratymców (mamutów pewnie też, ale jeszcze nie udało mi się ich spotkać), a także ludzi.
Uwielbiam chodzić na spacery! Jak tylko otworzą się wierzeje mojego kojca robię wielkie hop! i chciałbym pomknąć do przodu. Ale potem już idę dość grzecznie, nie tańczę z jednej strony drogi na drugą, ani nie ciągnę mocno na smyczy, choć lubię czasem szybsze i dłuższe spacery.
Też za dużo nie szczekam, chyba, że kogoś jeszcze nie znam, ale nigdy nie na spacerze. Nie zwracam też większej uwagi na rowerzystów - w końcu roweru mi nie pożyczą, a gdyby nawet, to jak mam na czymś takim jeździć? Wolę własne cztery łapy, niż jakieś dwa kółka! Chociaż, kto wie, może gdybym miał pana, lub panią, którzy by jeździli na rowerze, to mógłbym iść obok nich? Chętnie spaceruję z ludźmi, którzy przybywają do "Kundelka", niestety jednak nie mam swojego domu, z którego mógłbym wychodzić w towarzystwie ludzi, o których bym wiedział, że należą do mojego domowego stada.
Potrzebuję kogoś, kto chciałby ze mną spacerować, dałby mi ciepły kąt i pełną miskę, głaskałby mnie i czesał, bo moja sierść wymaga, by to ostatnie czasem robić. Może to będziesz TY? Mamuta w schronisku nie znajdziesz, ale jeden Pokemon tam się trafi i czeka! Hau!
Kontakt w sprawie adopcji: 510 170 787
Czytano: 879 razy
posłuchaj piosenki "Pieskie serce"
Imieniny obchodzą: